Pielęgnacja okularów
Czy i czym myć okulary? Podstawowa czynność o której często zapominamy lub skupiamy się tylko na czyszczeniu samych szkieł okularowych. Czym czyścić soczewki okularowe oraz jak dbać o same okulary? Podzielmy zatem czynności pielęgnacyjne na te ograniczające się do samych soczewek oraz pozostałych elementów okularów.
Czym czyścić soczewki okularowe?
Same soczewki okularowe najczęściej kupujemy z powłoką antyrefleksyjną. Ma ona wiele zalet, są również powłoki, które mają właściwości oleofobowe, antystatyczne, hydrofobowe. Co to wszystko dla nas użytkowników oznacza.
– antystatyczna – nie elektryzuje się i do minimum zostaje ograniczone przyciąganie kurzu,
– hydrofobowa – odpychające wodę, szybciej spływają nie pozostawiając znacznych śladów, szybciej odparowują,
– oleofobowa – sprawia ona, że kurz, a nawet tłuszcz czy zabrudzenia mniej przylegają do soczewek okularowych,
– zwiększająca odporność soczewki na zarysowania mechaniczne związane z ich codziennym użytkowaniem
Co szkodzi Twoim okularom?
Wiadomo, dla zdolnego nic trudnego i nawet w tych warunkach możemy takie soczewki zarysować – i nie jest to wada fabryczna samych soczewek tylko najczęściej:
– nieprawidłowe przechowywanie okularów (np. tych do czytania, jeżeli używamy dwóch par) tj wkładanie ich do kieszeni, do starego zużytego futerału, który ową wyściółkę ma już zużytą, noszenie w futerale dodatkowych rzeczy np. długopisu czy pilniczka do paznokci – tak zdarza się to, sam byłem świadkiem gdy klient przechowywał swoje okulary w a`la saszetce, która spełniała funkcję „piórnika”
– używanie nieprawidłowych środków w płynie do ich pielęgnacji. Ale jak to? Najczęstszym błędem jest wykorzystywanie do pielęgnacji okularów nawilżanych chusteczek papierowych, które są nasączone różnymi preparatami. Po dłuższym użytkowaniu takich ściereczek powłoka antyrefleksyjna może być po prostu fizycznie starta z powierzchni okularów. Zapytacie jak? Otóż na ów ściereczkach jest informacja, że służą do czyszczenia soczewek mineralnych (szklanych) lub nie posiadających powłoki antyrefleksyjnej. Soczewki plastikowe bez powłoki i tak są najczęściej oferowane z utwardzeniem. Utwardzenie jest specjalnym lakierem podczas produkcji i on również może ulec zniszczeniu – co za tym idzie, uszkodzenie powłoki utwardzającej również spowoduje szybsze zarysowanie się takich soczewek. Producent nie zapewnia czy jego powłoka wytrzyma kontakt z ogólnodostępnymi preparatami do mycia szyb, luster, armatury czy innego kuchenno-łazienkowego wyposażenia. One mają na celu zmycie zupełnie innego rodzaju zanieczyszczeń i mają silniejsze działanie.
– używanie nieodpowiednich ściereczek. To może być kolejny powód dla których używanie nieodpowiedniego asortymentu możemy przyczynić się do ich szybszego zniszczenia. Zalecane są ściereczki wykonane w technologii mikrowłókien. Zapytacie zapewne no ale przecież jest wiele innych delikatnych materiałów. Pytanie tylko co dla was oznacza delikatne a co jest faktycznie delikatne. Należy pamiętać, że ściereczki zbierają brud z soczewek oraz kieszeni czy futerału jeżeli nie są przechowywane w jakimś dodatkowym np. foliowym opakowaniu. Dochodzi do ich mechacenia się – stają się tym samym kolejnym powodem możliwego ich zarysowania. Ściereczki również powinny być w miarę możliwości jeżeli producent dopuszcza „prane”. Ich pranie polega zazwyczaj na ręcznym umyciu ich w letniej wodzie (około 40C) w delikatnym detergencie (np. mydło), powieszenie jej do całkowitego wysuszenia i nie prasowaniu. Wysoka temperatura spowoduje „posklejanie się” mikrowłókien i taka ściereczka kompletnie nie nadaje się do pielęgnacji okularów. Często ktoś pyta. A może chusteczki higieniczne, ręczniczki papierowe, papier toaletowy itp. Otóż nie. Dlatego, że drobinki papieru również z biegiem czasu mogą powodować ich uszkodzenie.
Zapewne każdy z was nie raz nie posiadał odpowiedniej ściereczki pod ręką odpowiednich produktów i użył nieodpowiednich. Przy jednorazowej czynności nie powinno i zapewne nic się nie stanie. Jednak notorycznie powtarzanie tych czynności podczas posiadania naszych okularów w okresie ilu? Średnio klienci okulary używają około 2-3 lat. Ten okres może przyczynić się do ich szybszego zużycia, uszkodzenia a nawet zarysowania.
I to nie tak, że producenci produkują gorsze soczewki, są one coraz lepsze abyśmy lepiej widzieli dzięki powłoce, posiadają one dodatkowe walory, dzięki którym codzienne użytkowanie ich jest łatwiejsze, ale trzeba im w tym pomóc.
W naszym salonie optycznym możecie nabyć odpowiednie środki do ich pielęgnacji są to zarówno
– preparaty czyszczące, zawierające odpowiednie proporcje i skład chemiczny nie uszkadzający powłoki. Preparaty dostępne są w formie sprayu lub pianki,
– preparaty ułatwiające odparowanie. Które możemy stosować jesienią czy zimą, gdy borykamy się z zaparowanymi okularami.
– ściereczki z odpowiednim zagęszczeniem mikrowłokien, które są odpowiednio miękkie dla waszych okularów.
Jak dbać o pozostałe elementy okularów?
To zadanie również nie jest trudne, każdy z nas przebywa w mniej lub bardziej narażonych na zabrudzenia warunkach. Okulary też zabrudzą się inaczej osobie pracującej w biurze a inaczej np. w warsztacie. Pominę tutaj kwestię, że czasami w niektórych zawodach warto zaopatrzyć się w drugie tzw robocze okulary.
W przypadku ich zabrudzenia warto użyć roztworu wodnego z rozcieńczonym mydłem, wacikiem kosmetycznym zamoczonym przetrzeć zauszniki, tarczę okularów i wszelkie możliwe miejsca. Niektórzy nawet myją okulary pod bieżącą wodą. Należy jednak pamiętać, że okulary wyposażone w tzw. fleks – czyli mechanizm w zauszniku pozwalający na ich odchylenie ku zewnętrznej strony wymaga okresowego oliwienia. Wystarczy dosłownie kropelka oleju maszynowego.
Inną częścią naszych okularów, która podlega szybszemu zużyciu są nanośniki (noski). To te plastikowe lub silikonowe elementy które jeżeli oprawa posiada opierają się na naszym nosie. Z upływem czasu zbierają one nasz pot, kremy, podkłady, makijaż jak i również twardnieją czy nawet zmieniają kolor. Je należy po prostu wymienić na nową parę.
W przypadku trudniejszych zabrudzeń zapraszamy do salonu, gdzie na warsztacie wykonamy to dokładniej, wymontujemy soczewki z oprawy, użyjemy specjalnej myjki ultradźwiękowej z odpowiednim antybakteryjnym płynem, dzięki czemu pozbędziemy się wszelkiego zabrudzenia i takie okulary mogą uzyskać drugą młodość.
Uważajcie również w łazience podczas używania jakiegoś rozpylanego preparatu w aerozolu (np. odświeżacz powietrza, lakier do włosów itp) Drobne kropelki mogą osiadać na okularach, soczewkach. Pozostawienie ich na dłużej może powodować miejscowe uszkodzenia powłoki, a po czasie próba jakby „zdrapania” oderwaniem powłoki pod taką „kroplą”. Jeżeli zauważyliście takie kropki, udajcie się do salonu jak najszybciej. A po użyciu lakieru czy innych aerozoli po prostu dokładnie umyjcie (nie na sucho) swoje okulary.
Preparaty do pielęgnacji okularów nie są dużym kosztem w porównaniu do tego jakie ponieśliście na ich zakup. Ceny preparatów czy ściereczek kształtują się w zależności od wielkości ściereczki czy pojemności płynu nawet już od 5 zł. Jeżeli okularników w domu jest więcej ciekawą alternatywą może być zakupienie płynu w większej pojemności niż standardowa.
Podczas zakupu kompletnej pary okularów otrzymujecie Państwo od nas futerał (etui) i ściereczkę w komplecie. Wieloletni użytkownik okularów może coś robić nieprawidłowo – przyzwyczajenia biorą górę. Z roku na rok pojawiają się również nowości asortymentowe a tym samym coraz to lepsze właściwości samych soczewek. Odpowiednie traktowanie naszych okularów spowoduje przedłużenie ich doskonałego stanu. Jeżeli chcesz wiedzieć jak prawidłowo pielęgnować swoje okulary – zapytaj optyka w salonie.
Jeżeli jednak Twoje okulary uległy uszkodzeniu zobacz co możemy dla Ciebie zrobić.